Ibiza
Sierpień, 2014r.
Jedno z niewielu miejsc, do których mogłabym wrócić po raz drugi. Chociaż na wyspie nie ma za wiele do zwiedzania i jest tak mała, że można ją przejechać w ciągu jednego, to dla tych, co lubią wszelkiego rodzaju elektroniczną muzykę, na pewno jest idealnym miejscem do spędzenia wakacji. W dzień relaks na cudownych plażach, wieczorem pre-party przy zachodzie słońca w nadmorskich knajpach, a w nocy imprezy w klubach ze światowej klasy didżejami. Już dzień po powrocie, a w głowie nadal brzmi muzyka...